Karty zbliżeniowe do drukarek i kserokopiarek nie są nowością w branży. Niektóre modele urządzeń wyposażone są w czytnik kart zbliżeniowych, do innych można zamontować kompatybilne czytniki. Na pierwszy rzut oka może wydawać się to zbędnym „bajerem” dla gadżeciarzy – nic bardziej mylnego. Karta zbliżeniowa ułatwia logowanie w urządzeniach wymagających podania loginu i hasła, umożliwia korzystanie z wydruku poufnego i podążającego, pomaga rozliczać koszty działów i pracowników, ale w jaki sposób?
W czym pomagają karty zbliżeniowe do drukarek?
W czym pomagają karty zbliżeniowe do drukarek?
Zdecydowana większość urządzeń MFP Konica Minolta i Develop ma możliwość montażu akcesoryjnego czytnika kart zbliżeniowych, który schowany jest w obudowie urządzenia w okolicy panelu obsługi kserokopiarki. Umożliwia to wdrożenie wydruku poufnego, czyli możliwości drukowania poufnych dokumentów na wspólnym urządzeniu. Użytkownik drukuje w standardowy sposób z poziomu komputera, ale drukarka nie rozpoczyna drukowania – dopóki nie zostanie zbliżona karta danego pracownika. Dzięki temu nikt nie będzie miał dostępu do żadnych danych wrażliwych, które znajdują się w drukowanych przez pracownika dokumentach. Rozwiązanie świetnie sprawdza się tam, gdzie maszyna znajduje się w przestrzeni wspólnej, lub mają do niej dostęp osoby postronne (np. korytarz, showroom).
Oczywiście nie trzeba kupować dodatkowych kart dedykowanych do kserokopiarek, bo czytniki są zgodne z tymi z systemów rejestracji czasu pracy. Karty zbliżeniowe nie są nawet wymagane do uruchomienia wydruku poufnego, ale wtedy konieczne jest ręczne wpisywanie kodu PIN przed każdym drukiem.
Rozszerzone możliwości dla całej floty urządzeń
Rozszerzoną wersją druku poufnego jest FolowMe Printing czyli wydruk podążający. Ten również dba o poufność drukowanych dokumentów, ale jednocześnie pozwala drukować je na jednym z wielu dostępnych w firmie urządzeń, a wyboru drukarki można dokonać już po kliknięciu „drukuj”. Jak to wygląda od strony użytkownika? Podam teoretyczny przykład: firma X zatrudnia 200 pracowników biurowych, znajduje się w 4 piętrowym budynku i posiada 3 kserokopiarki na każdym z pięter. Pracownik wypuszcza do druku dokumenty, na które właśnie czeka klient, w komputerze do wyboru ma tylko jedną drukarkę. Urządzenie, które znajduje się najbliżej tego pracownika właśnie drukuje zestaw kilkuset dokumentów i nie ma możliwości przerwania tej pracy, więc pracownik może iść do dowolnego urządzenia w firmie, przyłożyć swoją kartę pracowniczą i właśnie na tej drukarce zostaną wydrukowane jego dokumenty. Innym przykładem jest np. przeniesienie miejsca pracy pracownika, lub prowadzenie prezentacji na innym piętrze – nie ma konieczności instalacji ani konfiguracji urządzeń drukujących jeśli pracownik zmieni swoje biurko lub tymczasowo będzie pracował w innym dziale firmy. Wszystkie urządzenia drukujące mają wspólną kolejkę wydruku, więc w trakcie awarii, braku materiałów, dużego obłożenia drukarki lub dla samej wygody można bez jakichkolwiek utrudnień skorzystać z dowolnej drukarki w firmie. Nie ma konieczności szukania i wybierania drukarki z poziomu komputera – wszystkie stanowiska pracy mają zainstalowaną jedną drukarkę, a jednocześnie mogą korzystać ze wszystkich. Wdrożenie wydruku podążającego wymaga dodatkowego systemu zarządzania drukiem – takiego jak PaperCut.
Teraz coś, co działy IT lubią najbardziej – w przypadku wdrożenia np. SafeQ czy PaperCut, wszystkie urządzenia mogą być synchronizowane z Active Directory lub LDAP, pracownicy sami przypisują kartę do swojego konta przy pierwszym logowaniu – wystarczy zbliżyć kartę i zalogować się na swoje konto, nie trzeba nawet wchodzić w żadne ustawienia. System dodatkowo pozwala masowo dodawać i usuwać urządzenia u wybranych użytkowników, grup lub działów, nakładać ograniczenia ilościowe, czy narzucać wybranym użytkownikom druk czarno-biały. Przy wymianie któregoś urządzenia, dział IT instaluje sterownik tylko na serwerze – resztą zajmuje się PaperCut, ale to jest temat na osobny artykuł.
Podsumowanie
Karty zbliżeniowe do drukarek są bardzo dobrym uzupełnieniem wynajmu floty urządzeń drukujących. Pomagają zapanować nad wieloma drukarkami, podnieść stopień bezpieczeństwa danych w firmie i odciążyć dział IT w codziennych obowiązkach. Co prawda niektóre z wymienionych rozwiązań można wdrożyć bez użycia kart pracowniczych, ale konieczność logowania się do urządzenia drukującego ręcznie wpisując poświadczenia za każdym razem byłoby uciążliwe i czasochłonne dla użytkowników – a to może mijać się z celem.
Kserokopiarki, które swoją historię rozpoczęły jako kserograf są jednym z najważniejszych wynalazków na świecie. Zrewolucjonizowały cały przemysł i nasze życie codzienne. Nawet dziś w dobie cyfryzacji liczba wydruków, czy sprzedawanych urządzeń wcale nie zmalała, a potocznie nazywane ksero jest towarzyszem zarówno w pracy jak i w domu. W związku z tym, że urządzenia te wtargnęły niemal w każdą sferę naszego życia, pokazujemy 8 nieoczywistych ciekawostek na ich temat, niektóre z pewnością Cię zaskoczą:
1. Kserograf – czyli wynalazek dla własnej wygody twórcy.
Wiele wynalazków ma historię, której byśmy się nie spodziewali, a kserograf należy do nich. W skrócie: istnienie kserokopiarek zawdzięczamy w dużej części chorobie, na którą cierpiał Chester Carlson. Fizyk chorował na artretyzm, co powodowało sporo bólu i utrudnień, gdy musiał ręcznie przepisywać ogromne ilości dokumentów. Dla własnej wygody, w 1938 roku Cester Carlson zaczął prace eksperymentalne z fotoprzewodnictwem. Jego prace przyniosły pozytywne wyniki, opracował proces kopiowania z sukcesem – proces ten początkowo został nazwany elektrofotografią. Jednak jego wynalazek był wielokrotnie odrzucany. Dopiero po wielu latach Haloid Corporation zaczęło interesować się tym projektem, by następnie wypuścić na rynek pierwszy kserograf. Nazwę kserograf wymyślono zamiast elektrofotografii w celach marketingowych – trudno byłoby dziś wypowiadać słowo „elektrofotografiarka”. Powstanie kserografu jest na tyle ciekawe, że piszemy o tym więcej tutaj: Jak działał kserograf?
2. Pierwszy kserograf w kraju i jego Polska nazwa
Pierwsze modele urządzeń kserograficznych w Polsce pojawiały się w latach 60-tych XX wieku. W naszym ojczystym języku nie mieliśmy nazwy na nowe urządzenie, więc potocznie zaczęto nazywać je „ksero”. Mimo, że później nazwę przekształcono na „kserokopiarka”, do dziś słowo „Ksero” jest najczęściej używanym określeniem na urządzenia MFP. Natomiast statystycznie kserokopiarka najczęściej używana jest do skanowania i drukowania, jej domyślna funkcja kopiowania w większości firm wykorzystywana jest sporadycznie. Samo słowo „Ksero” zostało zaczerpnięte z języka greckiego „kseros”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „Suchy”. Skąd taki pomysł? Ówczesne technologie fotograficzne wymagały kąpieli chemicznych w ciemniach, aby uzyskać wydruk, natomiast kserograf cały proces robił „na sucho” – zatem nazwa do dziś jest aktualna, bo w zastosowaniach domowych i biurowych wykorzystujemy druk atramentowy i laserowy.
3. Kserokopiarka to nie krzesło
Różne źródła podają, że ok. 15%-25% zgłoszeń do napraw kserokopiarek jest spowodowana siadaniem na nich. Słynne kserowanie swojej tylnej części ciała spotykane w filmach komediowych może wydawać się dla niektórych kuszące. Producenci kserokopiarek nie przewidzieli takiego sposobu użytkowania, więc obudowy urządzeń nie są na tyle trwałe, by utrzymać ciężar dorosłego człowieka. Nasze doświadczenie mówi jednak, że liczby podawane w statystykach w internecie są zawyżone. Od początku działania naszego serwisu, objawy miało zaledwie kilka maszyn – może urządzenia Konica Minolta znoszą więcej?
4. Na kserokopiarce nie zrobisz kopii banknotu
Wraz z możliwością kopiowania tego co jest na papierze, wzrosła pokusa kopiowania pieniędzy. Dlatego dzisiejsze banknoty są pełne zabezpieczeń, aby utrudnić ich fałszowanie. Przypadki podrabiania pieniędzy za pomocą kserokopiarek pojawiają się na całym świecie. W 2014 roku w Polsce zatrzymano fałszerzy drukujących banknoty 50zł i 100zł, a do jednego z etapów produkcji używali właśnie kserokopiarki. Więcej o zatrzymaniu naszych rodaków drukujących pieniądze przeczytasz na stronie Policji: https://policja.pl/pol/aktualnosci/93937,Policjanci-zatrzymali-falszerzy-pieniedzy.html
5. Kserokopiarki Xerox paliły się jak telefony Samsunga?
Nie tylko Samsung zaliczył wpadkę swoim flagowym produktem, choć przy marce Xerox problem z zapalającymi się bateriami wygląda na drobnostkę. W 1959 roku jako pierwszy komercyjny model kserografu swój sukces odniósł Xerox 914. Rozwój technologii i zwiększone zapotrzebowanie na powielanie dokumentów spopularyzowało ten masowo produkowany model. Urządzenie jak na swoje czasy miało bardzo skomplikowaną konstrukcje, a inżynierzy nie posiadali doświadczenia w nowopowstającej branży. Xerox 914 miał sporą tendencję do przegrzewania się i powodowania pożarów w miejscach postoju. Zapotrzebowanie na sprzęt było tak duże, że zanim powstał nowy model pozbawiony wad – producent dodawał do każdego sprzedanego egzemplarza małą gaśnicę. Wyobrażasz sobie przy zakupie kserokopiarki otrzymać od nas gaśnicę i informacje o możliwym pożarze Twojej firmy?
6. Bez kserokopiarek nie było by 101 dalmatyńczyków
Dawne animacje Disneya realizowane były bez użycia komputerów, a praktycznie każda klatka filmu była ręcznie rysowana przez ilustratora. W przypadku produkcji 101 dalmatyńczyków byłoby to nie możliwe ze względu na liczbę psów oraz ich czarne kropki. Z tego samego powodu we wcześniejszych produkcjach bardzo rzadko pojawiały się tygrysy. Z pomocą przyszedł kolorowy kserograf, a właściwie 7 takich urządzeń. W latach 50-tych Disney we współpracy z Haloid Corporation wykorzystali urządzenia kserograficzne do powielania rysunków, a po modyfikacji aparatu fotograficznego przez Ub Iwerks 1959r, koszty całego procesu znacznie się obniżyły.
Skoro już przy tym filmie jesteśmy – po za tym, że jest to pierwsza animacja wykorzystująca technikę kserograficzną, Disney odszedł w niej od dążenia do realizmu postaci animowanych. Okazało się to strzałem w 10-tkę i przyszłe animacje Disneya również wykorzystywały już nowy, kreskówkowy sposób animacji, który podbił serca widzów.
7. Policja jest w stanie namierzyć niemal każdą drukarkę
Brzmi jak SciFi? Nic bardziej mylnego, od wielu lat praktycznie każda kolorowa drukarka laserowa (w tym kserokopiarki) korzysta z technologii stenografii do znakowania każdego wydruku. Na wydrukach w starszych urządzeniach można zobaczyć je gołym okiem – są to bardzo jasne i drobne żółte kropki, których kształt i układ jest indywidualny dla każdej drukarki. Nowsze maszyny do odczytania wymagają powiększenia, znaki deanonimujące są praktycznie niewidoczne gołym okiem. Z kropek można odczytać takie informacje jak producent, numer seryjny, czy model urządzenia, niektóre zapisują znacznie więcej danych. Znane są przypadki wykorzystania tych oznaczeń przez policję i na salach sądowych. Niebezpiecznik opisał sposób odczytania tych kropek: https://niebezpiecznik.pl/post/jak-analizowac-zolte-kropki-ktorymi-drukarki-znakuja-wydruki/
8. Mobilna kserokopiarka od Develop
W latach 50-tych XX wieku Develop sprzedawana była mobilna kserokopiarka mieszcząca się w walizce. Wynalazek objęty został 16 patentami i 39 licencjami! Walizkowy kserograf sprzedawany był w aż 87 krajach. Choć urządzenie było mobilne, wymagało zasilania z gniazdka elektrycznego, oferowało prędkości druku na poziomie 2 stron na minutę – co w tamtych czasach było oszałamiającym wynikiem. Więcej ciekawostek na temat marki Develop znajdziesz tutaj: Historia Develop
Prawdziwe opinie o nas:
Opinie synchronizują się automatyczne z Google, nie mamy wpływu na to co widzisz poniżej:
Doskonała
Na podstawie 25 opinii
Dorota Filak
2023-08-16
Bardzo dobra współpraca, szybki i sprawny serwis. Polecam.
Sebastian Izydorczyk
2023-04-27
Polecam firmę WAJPOL pod każdym względem. Bardzo fachowa obsługa, serwis etc. Nawet telefonicznie można uzyskać fachową pomoc i doradę.
Łukasz
2023-02-28
Ekspresowa obsługa. Efektywność i profesjonalizm.
Przemysław Kubicki (GRAF-CAD)
2022-08-02
Ok
Justyna Piątkowska
2022-07-27
Polecam firmę, fachowa, rzetelna realizacja zamówienia. A pomoc zdalna błyskawiczna.
Radosław Telenga
2022-07-22
Polecam firmę WAJPOL pod każdym względem, począwszy od doradztwa w temacie zakupu urządzenia, dostawy, podłączenia i oczywiście bieżącego serwisu oraz pomocy technicznej. Kontakt z firmą na najwyższym poziomie!!!
Patryk Sluzalek
2022-04-04
Polecam! Wszystko mega sprawnie, szybko i tanio jak na sprzęt który wynajmujemy. 5 plus !
Grzegorz
2022-03-18
Polecam współpracę z firmą Wajpol i bardzo dziękuję za błyskawiczny kontakt w rozwiązaniu problemu. Profesjonalna obsługa.
Marta Kochman
2022-01-14
Serdecznie polecam. Miałam awarie urządzenia- Pan z serwisu zjawił się w przeciągu godziny.
Profesjonalna i miła obsługa.
ZIB KAN-GAZ
2021-09-15
Doskonała współpraca, którą cenimy od lat. Profesjonalny zespół pomocny w każdej sytuacji.
Zanim wyjaśnimy różnice między sterownikami PostScript i PCL przypomnijmy: zawsze instaluj sterowniki ze strony producenta Twojego urządzenia. Unikaj wpisywania w Google haseł typu „nazwa drukarki sterowniki” – większość wyników wyszukiwania będzie pochodzić od firm trzecich. Zazwyczaj tego typu strony internetowe oferują oprogramowanie do wyszukiwania sterowników, które na stałe instaluje się w naszym komputerze i regularnie przypomina się reklamami zachęcającymi do zakupu płatnej wersji. Nawet jeśli znajdziesz sterownik oznaczony jako odpowiedni dla Twojego urządzenia – może być niekompatybilny, lub zawierać „gratisowo” szkodliwe oprogramowanie i wirusy. Każdy producent urządzeń drukujących udostępnia dział ze sterownikami i oprogramowaniem – dla przykładu Konica Minolta udostępniłaCentrum Pobierania,gdzie w prosty sposób znajdziesz dedykowane sterowniki. Na stronie producenta Twojej drukarki możesz znaleźć wybór kilku rodzajów sterowników, różnią się rozmiarem i dopiskami typu PCL, PS i GDI – wyjaśniamy na czym polegają różnice, i który z nich wybrać.
Pełny pakiet instalatora czy Printer Driver Only?
Poza wyborem rodzaju sterownika możesz wybrać sposób instalacji drukarki. Każdy z producentów nazywa pakiety instalatorów trochę inaczej/po swojemu, ale brzmią one podobnie (np. pełne oprogramowanie drukowania i uproszczony sterownik druku). Pełny pakiet instalatora to zazwyczaj sterownik wraz z dodatkowym oprogramowaniem i prostym kreatorem wyszukującym automatycznie drukarki w sieci. Często wraz ze sterownikiem instaluje się dodatkowe narzędzie monitorujące stan materiałów eksploatacyjnych. Ten rodzaj sterownika dedykowany jest dla mniej zaawansowanych użytkowników i do zastosowań domowych – pozwala w prosty sposób zainstalować drukarkę i zacząć pracę. Drugi z nich to pakiet samego sterownika druku – często pozbawiony instalatora więc cały proces należy wykonać ręcznie krok po kroku w systemie operacyjnym komputera. Printer Driver Only zajmuje mniej miejsca i nie obciąża tak zasobów komputera. Ze względu na konieczność ręcznej konfiguracji – zaleca się, aby tego rodzaju drivery były instalowane przez zaawansowanych użytkowników lub dział IT.
Pamiętaj: Pobieraj sterowniki tylko ze strony producenta Twojego urządzenia.
Jakie są różnice między sterownikami PCL i PostScript?
Jeśli zainstalujesz oprogramowanie ze strony producenta, zapewne jeden i drugi rodzaj sterownika będzie działać. Niezależnie, czy masz zainstalowane sterowniki PCL czy PS, prawdopodobnie nawet nie zwracasz na to uwagi w codziennej pracy. Poza nimi istnieją jeszcze mało popularne sterowniki GDI. Wybór odpowiedniego sterownika to nasze zadanie w trakcie instalacji urządzenia w siedzibie klienta, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby samodzielnie zdecydować co zainstalujesz w swoim komputerze.
Sterowniki PCL
PCL, czyli skrót od Printer Command Language to stworzony przez firmę HP język komunikacji z drukarką. Firma Hewlett-Packard stworzyła go w 1980 roku, a do dziś jest to najczęściej wykorzystywana forma komunikacji z urządzeniami drukującymi. Ponad 40 lat historii – robi wrażenie, prawda? Oczywiście dzisiejsza wersja PCL różni się od tej z 1980 roku, jest stale ulepszana i rozwijana. Sterownik PCL wykorzystuje podzespoły Twojej drukarki do przetwarzania niektórych drukowanych elementów takich jak zdjęcia, grafiki czy inne ozdobniki tekstu, które nie są zapisane w Fontach urządzenia. Pozwala to przyspieszyć proces druku poprzez częściowe przetworzenie danych bezpośrednio na urządzeniu. Wiąże się to z ograniczeniami w jakości druku – jesteśmy zmuszeni korzystać ze zdefiniowanych na drukarce profilów kolorów i innych ustawień, a jakość grafik na wydrukach zależna jest od posiadanego urządzenia. Sterowniki PCL są najpopularniejsze wśród urządzeń domowych i biurowych – zazwyczaj ich instalacja jest bardzo prosta i ogranicza się do klikania [dalej]->[dalej]->[instaluj].
Sterowniki PS
Sterowniki PostScript zostały stworzone w 1985 roku przez Amerykańską firmę Adobe. Ta sama firma stworzyła pliki PDF i bardzo popularny pakiet programów graficznych, dlatego świetnie sprawują się z tym pakietem. Jeśli korzystasz z Adobe CreativeCloud i drukujesz bezpośrednio z programów, to w pierwszej kolejności pomyśl właśnie o sterowniku PS. Różnia między PCL a PS polega na sposobie przetwarzania danych. PostScript samodzielnie przetwarza wszystkie dane – bez wykorzystania procesora w drukarce. Pozwala to uzyskać powtarzalność kolorów na wydrukach, lepsze i bardziej dopasowane barwy – mamy większe możliwości ustawień, nie jesteśmy zmuszeni do korzystania z profili domyślnych drukarki.
Skoro tak idealnie drukują, to dlaczego PCL jest popularniejszy? Wysoką jakość druku otrzymujemy kosztem wydajności drukarki, a do dokładnego ustawienia kolorów niezbędna jest dodatkowa wiedza lub pomoc firmy zewnętrznej. W przypadku drukarek Konica Minolta oba typy sterowników mają takie same okna konfiguracji, więc użytkownicy nie powinni mieć problemu z przesiadką z jednego na drugi.
Sterowniki GDI
GDI (Graphics Device Interface) to tak naprawdę komponent systemu Windows odpowiedzialny za interfejs użytkownika w starszych systemach operacyjnych. Drukarki GDI są więc urządzeniami kompatybilnymi tylko ze środowiskiem Windows. Sterowniki GDI wykorzystują system graficzny Windows aby rasteryzować obraz dzięki temu cały dokument przetwarzany jest na komputerze z którego drukujesz, bez wykorzystania drukarki. Znacznie obniża to koszt urządzenia – takie drukarki często nie posiadają swojego procesora ani pamięci. Obniża to koszty samego urządzenia drukującego, w zamian za mniejszą wydajność. Dziś rzadko spotyka się już takie rozwiązania, ale drukarki GDI nadal są produkowane, większość producentów sprzętu drukującego ma w swojej ofercie przynajmniej jedno takie urządzenie.
Sterowniki PCL czy PS, które wybrać?
Jak widzisz w pytaniu nawet nie wymieniamy sterowników GDI, są używane bardzo rzadko, a jeśli Twoja drukarka nie działa na PS ani PCL, sprzedawca zapewne poinformuje Cię o tym i dostarczy wymagane sterowniki. W pozostałych przypadkach zazwyczaj optymalnym rozwiązaniem będą sterowniki PCL – Druk biurowy, domowy, faktury, druki magazynowe itp.
Sterowniki PCL nie zawsze będą szybsze! O ile w druku biurowym sprawdzają się idealnie przyspieszając wydruk, w przypadku typowych plików graficznych będą spowolniały pracę. Drukując sterownikiem PCL np. makietę dużego baneru na formacie A3, urządzenie dostanie dużą ilość danych graficznych do przetworzenia co może spowodować kilku lub nawet kilkunastominutowy przestój w druku – przecież elementy graficzne są przetwarzane na urządzeniu, które posiada słabszy procesor niż Twój komputer. Jeśli drukujesz makiety dużych plików graficznych, spore pliki PDF, mapy geodezyjne, zależy Ci na powtarzalności i możliwości lepszego dopasowania profili kolorystycznych – wtedy zainstaluj sterownik PS.
Sterownik PostScript może też okazać się przydatny jeśli posiadasz starą drukarkę, która bardzo długo „Myśli” Przed wydrukowaniem niektórych dokumentów PDF. Dzieje się tak, bo na przestrzeni lat język PCL został mocno rozbudowany, podobnie pliki PDF, które stale są wspierane przez ich twórcę – firmę Adobe. Stare urządzenia mają wolniejsze procesory, więc nowe skompresowane pliki PDF, często z aktywnymi polami w formularzach są dl nich zbyt skomplikowane. Po zmianie sterownika na PS przyspieszysz pracę drukarki zrzucając to zadanie na Twój komputer.
Wybór odpowiedniego sterownika nie jest taki oczywisty. Pracować możesz zarówno na jednym jak i na drugim rodzaju sterowników, a przy sporadycznych wydrukach nawet nie będziesz na to zwracać uwagi. Pamiętaj – drukarka ma być Twoim narzędziem pracy, a nie odwrotnie – dopasuj urządzenie do swojej pracy, a nie swoją pracę do urządzenia.
Historia WAJPOL sięga lat 90-tych XX-go wieku. Od samego początku dbamy o bezproblemową pracę biurową naszych klientów. Nie mamy w tradycji publikować każdego certyfikatu, czy wyróżnienia, które otrzymujemy – jednak pudło, które znaleźliśmy przy okazji ostatnich porządków zaskoczyło nas samych.
Zawartość pudełka
W pudełku znaleźliśmy certyfikaty i wyróżnienia z pierwszych lat działalności WAJPOL, a wśród nich kilka perełek od np: Canon, Panasonic i Konica. Dokumenty dotknął już ząb czasu, ale zdecydowana większość jest czytelna. Z pewnością nie są to wszystkie otrzymane przez nas certyfikaty (widać luki czasowe w datach, a my pracujemy przecież bez przestoju), może kiedyś odnajdziemy drugie pudło 🙂
Certyfikat przed połączeniem marek Konica i Minolta
Nasza współpraca z Konica Minolta rozpoczęła się w czasach, gdy urządzenia produkowane były osobno jako Minolta oraz Konica. Obie marki współpracowały ze sobą od wielu lat, posiadały nawet wspólną fabrykę tonerów – jednak ostateczne połączenie zarządu nastąpiło w 2003 roku i od tej pory urządzenia produkowane są z logo Konica Minolta.
Współpraca z Panasonic
Historia WAJPOL to nie tylko urządzenia drukujące. Od początku naszej działalności oferowaliśmy centrale telefoniczne, telefony i faksy tego producenta jako jedne z najbardziej niezawodnych urządzeń biurowych dostępnych na rynku. Firma Panasonic od wielu lat nie zajmuje się już biurowym sprzętem drukującym, dziś na próżno szukać nawet części zamiennych. Do samego końca świadczyliśmy wsparcie dla posiadaczy urządzeń Panasonic, a niektóre z nich działają do dzisiaj!
WAJPOL obecnie
Niezmiennie od lat jesteśmy jedynym autoryzowanym partnerem Konica Minolta w Częstochowie. Zebrane doświadczenie wykorzystujemy jako specjaliści do zarządzania drukiem w firmach. Nasza rola nie kończy się na dostarczeniu urządzeń drukujących i materiałów eksploatacyjnych. Usprawniamy pracę biurową, oferujemy systemy zarządzania drukiem umożliwiające m.in wydruk podążający zintegrowany z kartami pracowniczymi. Wykorzystujemy nasz autorski system Smart Raport do sprawnej obsługi wynajmowanych maszyn, dzięki czemu nasi klienci nie muszą nawet pamiętać o zamawianiu tonerów, czy zgłaszaniu usterek. Naszym celem jest usprawnienie pracy biurowej, tak by użytkownik nie musiał się zastanawiać nad materiałami eksploatacyjnymi ani ustawieniami urządzenia, tylko mógł kliknąć „drukuj” i skupić się na swojej pracy.
Skany certyfikatów
Poniżej możesz zobaczyć pozostałe certyfikaty znalezione w pudle. Skanowaliśmy te, które ząb czasu dotknął najmniej. Kolejność dokumentów jest losowa.
Zaplecze fabryk zazwyczaj jest jedną wielką zagadką dla odbiorców końcowych. Produkcja Konica Minolta odbywa się w kilku miejscach, ale dzięki uprzejmości kanału Konica Minolta Vietnam możemy zobaczyć jak przebiega proces od projektowania do pakowania gotowych maszyn.
Gdzie są produkowane kserokopiarki?
Produkcja Konica Minolta znajduje się w kilku miejscach, – na tabliczkach znamionowych można znaleźć informacje o kraju produkcji zależnie od modelu i serii maszyn. Główna siedziba producenta znajduje się w Japonii, to tam są podejmowane najważniejsze decyzje i projektowane rozwiązania, które stosowane są w tych urządzeniach. Obecna seria maszyn takich jak Konica Minolta bizhub C250i czy bizhub 300i, zgodnie z tabliczką znamionową produkowana jest w Malezji. Urządzenia pod marką Develop produkowane są w tych samych fabrykach, więcej na ten temat przeczytasz tutaj.
Produkcja Konica Minolta
Poniższe wideo pokazuje fabrykę od środka, a niektóre zabiegi robią wrażenie. Co prawda Film powstał w 2019 roku, ale pokazuje obecną linie maszyn. Pomieszczenie służące do pomiaru głośności pracy wygląda imponująco, liczba mikrofonów umieszczonych w okół kserokopiarki zaskoczyła nas, gdy oglądaliśmy film pierwszy raz. Warto też zwrócić uwagę na sposób pakowania i późniejszego „testu zderzeniowego” – bezpieczne pakowanie tak dużych i ciężkich urządzeń jest podstawą do bezpiecznego transportu w każdą część świata.
Ten krótki film publikowaliśmy jakiś czas temu na naszym Facebooku: www.facebook.com/wajpol – Zapraszmy do polubienia naszego profilu 🙂
![Produkcja Konica Minolta – jak wygląda? [Wideo]](https://wajpol.com.pl/wp-content/uploads/2021/03/produkcja-konica-minolta-11-1080x675.jpg)